sobota, 4 stycznia 2014

NEW YEAR, NEW LIFE


I mamy 2014 rok, przed nami nowe dni, nowe chwile, nowe problemy, nowe radości, nowe smutki, nowe życie.. Na początku wypadałoby napisać o minionym roku. No więc dla mnie nie był za dobry, dużo się w nim wydarzyło. Od początku źle się zaczął a później już szła monotonna codzienność..
Co nie oznacza, że ten rok będzie taki sam :) Chciałabym, żeby był lepszy jak i dla mnie tak i dla Was.
Każdy z nas trzyma w sobie wspomnienia, każdy z nas wie jak bardzo go ten czas zmienił , na lepsze lub na gorsze.  Mnie zmienił na pewno, stałam się silniejsza, inaczej patrzę na niektóre rzeczy, próbuje nie zagubić po drodze swojego charakteru :) 
Tak jak już pisałam poprzedni rok nie był wspaniały jednak mam z nim związane też i dobre wspomnienia.
Bal gimnazjalny, ferie które uświadomiły mi jak wspaniałych przyjaciół mam przy sobie. Zawsze mogę na nich liczyć, za co im bardzo dziękuję. Za wsparcie, które na wzajem sobie dajemy. Wakacje, Karpacz i nowa szkoła, a co za tym idzie też i klasa. Otaczają mnie niesamowici ludzie. Każdy z nich ma w sobie coś wspaniałego, czymś się wyróżnia. Ogniska, imprezy, wieczory filmowe, wszystko to dało mi uśmiech na twarzy i chyba nie tylko mi :) 
Dużo by jeszcze wymieniać, to tylko część z tego co się wydarzyło. 
Sylwester spędziłyśmy w domu, choć mam nadzieje że następny spędzimy już w większym gronie.
Przez święta i sylwester jakoś nie było zbyt dużo czasu do robienia zdjęć :( No więc..






SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO <3

niedziela, 22 grudnia 2013

WIGILIA KLASOWA


Tak jak już pisałam w poprzednim poście, że minione dwa tygodnie były przepełnione próbami. Kilka z nich dotyczyły przedstawienia świątecznego :) Bardzo miło wspominam te próby i ogólnie cały występ. 
Zaangażowała się w nie cała moja klasa i wszyscy wnieśli coś od siebie do tego przedstawienia. Ciężko pracowaliśmy na końcowy efekt, który mam nadzieję się podobał. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali *.* Wieczorem z Olką koncert świąteczny był przepiękny <3
Mnie jeszcze czeka kilka innych prób ale damy radę! 
Prawie trzy tygodnie wolnego! W końcu..  
Nie będę za dużo się rozpisywać, trzeba iść uszka lepić.xd 
Wstawiam kilka zdjęć z dnia występu i Wigilii.

WESOŁYCH ŚWIĄT <3












niedziela, 8 grudnia 2013

MIKOŁAJKI


Śnieg, mikołajki, śnieg, zima, śnieg, zimno, śnieg, pierniki i omnommnomnomm *__*
I zaczął się czas przygotowań do świąt. Jeszcze tylko dwa tygodnie!!!
Nie wierzę, że to tak szybko minęło. Dopiero co był wrzesień... Mikołajki były cudowne <3 Co z tego, że nie było prądu i Paula leżała przez całą noc na mnie! Nie mogłam wymarzyć sobie lepszych mikołajek :) Szkoda tylko, że te piękne chwile tak szybko mijają :c 
Ten weekend w ogóle był taki jakiś.. fajny ^-^ Przeżyłam Ksawerego, chociaż według mnie to była zagłada zombie. W sobotę jak nam włączyli prąd postanowiłyśmy upiec muffinki ( może nie wyglądają pięknie ale są bardzo smaczne).
Jak już wspominałam, jeszcze dwa tygodnie i długi odpoczynek w końcu *_* Ale najpierw trzeba przeżyć te dwa tygodnie, a to nie będzie łatwe. Zaczynają się próby, próby i jeszcze raz próby! I na dodatek trzeba zacząć myśleć o ocenach na koniec semestru.
DAMY RADĘ!
Jak ktoś by się nudził przez te dwa tygodnie to zadawajcie pytania:
Poodpowiadamy z Paulą w święta :3

JEBUT <3









czwartek, 28 listopada 2013

AUTUMN


Trochę późna pora na zdjęcia z jesiennej sesji, bo za oknem zawitał już pierwszy śnieg i coraz bliżej święta. Ale pomyślałam sobie, że może to dobry czas. W końcu taka pogoda za oknem, więc trochę słońca jesiennego nam nie zaszkodzi chociażby na zdjęciach :D
No cóż mogę powiedzieć o tej porze roku? Nawet nie wiecie jak bardzo ją kocham... te wieczory, pochmurne dni, zmienne nastroje i deszcz <3 Może dziwne, ale na prawdę jesień jest piękną porą roku. Wyczytałam kiedyś, że jesień to jedyna pora roku, w której można być smutnym bez powodu (albo raczej tłumaczyć się, że jesteśmy smutni bo jest jesień)^^ 
Dopiero teraz od niepamiętnych czasów z mojego dzieciństwa zaczynam dostrzegać piękno otaczającego nas świata. Są dni a raczej momenty, kiedy tracę rachubę czasu i " biegnę" do przodu. Wszyscy się śpieszymy... tylko gdzie? Do celu, dorosłości... różnie można to interpretować. Zdałam sobie sprawę, że warto się czasami zatrzymać, odetchnąć, odpocząć, popatrzeć i zacząć dalej biec, bo stanąć na stałe w tych czasach niestety się nie da...
Do czego zmierzam? Nie pędźmy tak, bo najpiękniejsze chwile naszego życia przeminą w oka mgnieniu. Jesień to czas wielkich przemyśleń zwłaszcza u mnie, więc stąd te rozkminy ;)  Ale dość już moralizatorskich rad, przecież jestem jeszcze młoda więc co ja mogę wiedzieć? 

Pewnej słonecznej niedzieli postanowiłyśmy z przyjaciółką wykorzystać piękną pogodę i pójść na zdjęcia :)















sobota, 16 listopada 2013

URODZINY MAJKI I KLAUDII


Może zacznę od tego, że dawno mnie tu nie było :c Wiem i przepraszam, ale liceum daje powoli o sobie znać...
W końcu jednak znalazłam chwilę by trochę odpocząć i poimprezować.Wczoraj byłam na urodzinach Majki i Klaudii. Zima idzie, więc i pogoda się zmienia. Myślałam, że już koniec z imprezami i ogniskami aż do wiosny. A tu proszę, miłe zaskoczenie :3Jestem na prawdę wdzięczna organizatorkom w imieniu pewnie całej wczorajszej ekipy za atmosferę, tańce, striptiz i niezapomniane wspomnienia <3Nie mogę się doczekać następnego roku i 18-tek! Czasami warto wyrwać się od monotonnej codzienności, wyjść do ludzi i się choć trochę pobawić. Przyznam, że na imprezie nie było czasu by robić zdjęcia ale i tak moje wspaniałe koleżanki przyjęły to na siebie i porobiły kilka za co jestem im bardzo wdzięczna :)

Jeszcze raz powiem: WIĘCEJ TAKICH IMPREZ, WIĘCEJ! <3





 Organizatorki :3








piątek, 1 listopada 2013

HALLOWEEN *__*


Jedyny dzień w roku, który jest tak przerażająco mroczny to właśnie dzień Halloween. Można wtedy bez oporów wyglądać strasznie i przebrać się za potwora no i oczywiście straszyć ludzi. Niektórzy mówią, że nie powinno się obchodzić Halloween. Zależy jaki ma się w tym cel...
Jeśli ktoś tak jak my przebiera się tylko i wyłącznie dla zabawy, nie wywołuje żadnych duchów i nie robi innych dziwnych rzeczy to jest to nie groźne, ale jeśli ktoś obchodzi ten dzień i uważa za swoje święto to jest już inna sprawa... My na pewno nie mieliśmy w tej zabawie żadnych złych celów. Nie chodzi mi tu o to, że jest to kategorycznie zabronione. Każdy przecież zna siebie i wie na ile odporna jest jego psychika. Nawiązuje tu do wywoływania duchów, opowiadania sobie strasznych historii i takie tam... Co raz więcej ludzi obchodzi ten dzień, dzieci się cieszą gdy zbierają cukierki a przecież na pewno nie mają w tym złych i podstępnych zamiarów :) Więc może warto otworzyć się na coś nowego?
Postanowiliśmy zrobić sobie wczoraj wieczór filmowy *.*
Szkoda tylko, że tak krótko trwał :( Minęły tylko 2 miesiące z moją nową klasą a ja już czuję się tak jakbym znała ich z co najmniej 3 lata. Za rok powtórka na pewno, a teraz czekamy na Wigilię albo może Andrzejki, kto wie? Nie zapomnę tych min ludzi w sklepie, niczego nie zapomnę z wczorajszego wieczoru :)

!!! TAK SIĘ BAWI TAK SIĘ BAWI PIERWSZA "D" !!!